Strona główna

sobota, 5 stycznia 2013

Recenzja Perfekta Spa Antycellulitowe masło do ciała

Kilka słów o idealnym na zimę masełku o zapachu pomarańczy z aromatem wanilii:)



Skład i obietnice producenta:
Aqua, Paraffinum Liquidum, Isopropyl Myristate, Cetearyl Ethylhexanoate, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Carthamus Tinctorius Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Linoleic Acid, Coffea Arabica Seed Extract, Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil, Citrus Aurantium Dulcis Peel Cera, Hydrogenated Vegetable Oil, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Acrylates/ C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Carbomer Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, BHA, Ethylparaben, Methylparaben, 2-Bromo-Nitropropane-1,3-Diol, D-Limonene, Cinnamal, Eugenol, Parfum, CI 19140, CI 15985(wizaz.pl)



Opakowanie:
Opakowanie ma pojemność 225 m czyli ani za dużo ani za mało. Wiem, że wiele osób narzeka na brak możliwości odkręcenia masła mokrymi rękami. Mi na szczęście nie sprawiało to problemu.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to odklejająca się etykieta przez którą całość staje się nieestetyczna.


Działanie:
Producent obiecuje nam bardzo wiele na co patrzę z przymrużeniem oka. Dla mnie najważniejsze jest nawilżenie i odżywienie skóry i w tej kwestii masełko sprawdza się rewelacyjnie!


Zapach i konsystencja
Zapach nie jest tak przyjemny jak w przypadku znanego wszystkim masełka z Isany ale mi się podoba. Jest intensywny ale nie drażniący. Bałam się, że może być mdły przez wanilię ale na szczęście tak nie jest. Lekko słodki, przyjemny :)
Masło jest gęste i treściwe a mimo to bardzo łatwo rozsmarować je na ciele. Szybciutko się wchłania co dla mnie jest wielkim plusem bo rzadko mam czas czekać aż masło czy krem całkowicie się wchłonie, nie roluje się czego obawiałam się po używaniu masełek z Biedronki.



Podsumowanie:
Gdyby masło na prawdę działało antycellulitowo to zasługiwałoby na tytuł kosmetyku wszech czasów! Mimo tego bardzo je lubię i używam go z czystą przyjemnością :)
OCENA: 4+/5 

5 komentarzy:

  1. Miałam z tej serii peeling, też o zapachu pomarańczy i wanilii. Na początku zapach mnie odrzucał, jednak z czasem pokochałam. Z tym, że zostawiał tłusty film na ciele i stosowałam do tylko do stóp :)


    A tymczasem zapraszam Cię na moje rozdanie, które trwa tylko do jutra :*
    makiazas23.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze żadnego masełka z perfecty.

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię go za zapach :)

    Pozdrawiam i zapraszam na rozdanie :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostanio polubiłam masełka :) polecam truskawkowe z Joanny :) ślicznie pachnie :)

    Zapraszam do mnie na rozdanie z Carmexem :)

    OdpowiedzUsuń